Dlatego też o taki wskaźnik syntetyczny chodzi, aby obejmował możliwie największą liczbę elementów w celu uzyskania bardziej jednoznacznej oceny efektywności inwestycji. Należy jednak od razu podkreślić, że wskaźnik ten nie wyczerpuje analizy. Stwierdzenie to prowadzi do wniosku, że wszystkie formy rachunku (wskaźniki techniczno-ekonomiczne, cząstkowe wskaźniki ekonomiczne i wskaźnik syntetyczny) nie wykluczają się wzajemnie, lecz uzupełniają.